Hotel, stok, biuro podróży? Sprawdź, gdzie w Bielsku-Białej najbardziej brakuje pracowników w turystyce

Bielsko-Biała na turystycznej fali – co to znaczy dla rynku pracy

Bielsko-Biała korzysta z ogólnopolskiego boomu turystycznego, który w 2025 roku wyraźnie przebił poziomy sprzed pandemii. Z danych GUS wynika, że w pierwszym półroczu 2025 r. z turystycznych obiektów noclegowych w Polsce skorzystało 18,9 mln osób, czyli o 11,6 proc. więcej niż rok wcześniej, a liczba udzielonych noclegów wzrosła o 8,5 proc. Województwo śląskie znalazło się na trzecim miejscu w kraju pod względem dynamiki wzrostu liczby noclegów (wzrost o 13,7 proc.), co bezpośrednio przekłada się na zapotrzebowanie na kadrę w hotelach, obiektach noclegowych i na stokach w rejonie Bielska-Białej i Beskidów.

Jednocześnie stopa bezrobocia w samym mieście pozostaje bardzo niska – 2,3 proc. na koniec listopada 2025 r., wobec 5,6 proc. w skali kraju. Oznacza to, że pracodawcy w branży turystycznej konkurują o pracowników z innymi sektorami, a nie poszukują ich w masie osób bezrobotnych. Przy średniej płacy w gastronomii/hotelarstwie na poziomie ok. 30,5 zł za godzinę brutto w Bielsku-Białej, turystyka zaczyna być postrzegana jako realna alternatywa dla handlu czy prostych prac fizycznych, szczególnie dla osób młodych i studentów.

Hotele i pensjonaty – gdzie najbardziej brakuje rąk do pracy?

Bielsko-Biała dysponuje rozwiniętą bazą hotelową: od dużych obiektów czterogwiazdkowych ze spa po mniejsze hotele biznesowe i pensjonaty obsługujące ruch w kierunku Szczyrku, Dębowca czy Szyndzielni. W ofertach pracy regularnie pojawiają się ogłoszenia dla recepcjonistów i recepcjonistek, pokojowych, pracowników działu rezerwacji oraz obsługi SPA, m.in. w takich obiektach jak Papuga Park Hotel czy hotele w centrum miasta. Pracodawcy oferują najczęściej umowy o pracę lub umowy zlecenia, w połączeniu z benefitami w postaci szkoleń, pakietów medycznych i zniżek na usługi hotelowe.

​Niedobory personelu są szczególnie widoczne w okresach szczytów sezonowych: zimowego (ferie, wyjazdy narciarskie) i letniego (turystyka górska, eventy, wesela). Przy niskiej stopie bezrobocia hotele muszą konkurować nie tylko płacą, lecz także atmosferą pracy, elastycznymi grafikami i możliwością rozwoju w kierunku zarządzania obiektem czy sprzedaży B2B. Dane z lokalnych portali pracy pokazują, że w kategorii „hotelarstwo/gastronomia/turystyka” w Bielsku-Białej stale widocznych jest kilka–kilkanaście aktualnych ofert, mimo sezonowych wahań.

Gastronomia i stoki narciarskie – turystyka sezonowa w praktyce

Drugim filarem lokalnej branży turystycznej jest gastronomia – restauracje, kawiarnie, karczmy i punkty gastronomiczne obsługujące ruch w centrum miasta, na starówce oraz przy trasach wyjazdowych w kierunku Szczyrku, Wilkowic i górskich szlaków. Oferty pracy dotyczą przede wszystkim kelnerów, barmanów, kucharzy, pomocy kuchennych oraz sprzedawców w małej gastronomii (np. lody, gofry, kawiarnie sezonowe). Stawki godzinowe w Bielsku-Białej w gastronomii/hotelarstwie według ogłoszeń sięgają średnio ok. 30,5 zł brutto, przy czym najlepsi kelnerzy z napiwkami zarabiają wyraźnie powyżej tej średniej.

W bezpośrednim otoczeniu Bielska-Białej funkcjonują stacje narciarskie (np. kompleksy w Szczyrku, ale także mniejsze wyciągi w regionie), które co sezon poszukują obsługi wyciągów, instruktorów narciarstwa, ratowników, kasjerów i pracowników punktów gastronomicznych. W takich miejscach deficyt dotyczy szczególnie osób dyspozycyjnych w weekendy i ferie, gotowych pracować w systemie zmianowym oraz w warunkach zewnętrznych. Turystyka sezonowa w tej części Podbeskidzia przyciąga więc studentów i osoby szukające dorobienia, ale pracodawcy coraz częściej próbują zatrzymać najlepszych na stałe, proponując im całoroczne etaty (z pracą przy infrastrukturze letniej, parkach linowych, parkach rozrywki i przy obsłudze eventów).

Biura podróży i turystyka wyjazdowa – specjalista ds. turystyki na wagę złota

W Bielsku-Białej działa kilka punktów sprzedaży należących do największych biur podróży oraz lokalnych agencji turystycznych. Firmy te obsługują zarówno ruch wyjazdowy, jak i turystów przyjeżdżających w Beskidy. W ofertach pracy pojawia się regularnie stanowisko specjalisty ds. turystyki lub doradcy klienta biura podróży. Na tego typu stanowiskach wymagana jest nie tylko znajomość geografii świata i systemów rezerwacyjnych, ale również kompetencje sprzedażowe i biegła obsługa klienta. Firmy turystyczne często oferują szkolenia branżowe i możliwość wyjazdów studyjnych.

Barometr Zawodów na 2025 rok w ujęciu ogólnopolskim pokazuje, że zawody związane z obsługą ruchu turystycznego nie należą do największego deficytu, jak np. kierowcy czy spawacze, ale lokalnie w miejscowościach turystycznych, takich jak Bielsko-Biała i okoliczne kurorty, pracodawcy sygnalizują trudności z pozyskaniem doświadczonych doradców ds. turystyki. Szukają osób, które cechuje zdolność do szybkiej nauki systemów rezerwacyjnych i gotowość do pracy także w weekendy czy w sezonie urlopowym. Praca w biurze podróży jest atrakcyjną opcją dla osób, które wolą stabilne, całoroczne zatrudnienie w branży turystycznej niż pracę wyłącznie sezonową na stoku czy w gastronomii.

Jak ogólne dane GUS o turystyce przekładają się na Bielsko-Białą

Według GUS w pierwszym półroczu 2025 r. z obiektów noclegowych w Polsce skorzystało 18,9 mln turystów, którym udzielono 44,9 mln noclegów, a wykorzystanie bazy noclegowej wyniosło średnio 36,9 proc. Dane Silesia-SOT oparte na statystyce GUS wskazują, że województwo śląskie odnotowało jeden z najwyższych wzrostów liczby noclegów w kraju (13,7 proc.), obejmujący zarówno turystów krajowych, jak i zagranicznych. W porównaniu z 2019 r. turystyka krajowa i przyjazdowa w Polsce jako całości wzrosła odpowiednio o blisko 19 proc. i 18,9 proc., co świadczy o bardzo mocnym odbiciu po pandemii.

Dla Bielska-Białej i Podbeskidzia oznacza to rosnący ruch w hotelach, pensjonatach, ośrodkach wypoczynkowych i obiektach typu „aglomeracyjny city break” – miasto jest naturalną bazą wypadową w Beskidy, a jednocześnie ważnym ośrodkiem biznesu i turystyki konferencyjnej. Przy stopie bezrobocia 2,3 proc. i braku zwolnień grupowych w lokalnych firmach, nawet niewielki wzrost liczby gości generuje wyraźny popyt na personel turystyczny, co widać w zwiększonej liczbie ofert pracy sezonowej i stałej w portfelach lokalnych pracodawców.

W jakich zawodach w turystyce najbardziej brakuje pracowników w Bielsku-Białej

Patrząc na lokalne ogłoszenia oraz specyfikę regionu, można wskazać kilka grup zawodowych, w których braki kadrowe są szczególnie widoczne. W hotelach są to recepcjoniści/recepcjonistki, pokojowe oraz pracownicy spa, zdolni obsługiwać zarówno ruch biznesowy, jak i wypoczynkowy przez cały rok. W gastronomii – kelnerzy, barmani oraz kucharze i pomoce kuchenne, którzy muszą poradzić sobie z intensywnym ruchem w weekendy, podczas imprez firmowych i sezonu narciarskiego.

Na stokach i w obiektach rozrywki sezonowej szczególnie brakuje instruktorów narciarstwa, obsługi wyciągów, instruktorów parków linowych oraz pracowników obsługi klienta w parkach rozrywki i centrach rodzinnej rozrywki. Z kolei biura podróży i agencje turystyczne szukają specjalistów ds. turystyki z doświadczeniem w sprzedaży i znajomością języków obcych, co staje się barierą w rekrutacji, bo część kandydatów wybiera lepiej płatne stanowiska w usługach biznesowych (BPO/SSC).

Zarobki w branży turystycznej w Bielsku-Białej – ile można realnie zarobić

Choć GUS nie publikuje osobnych, bardzo szczegółowych stawek dla samej Bielska-Białej w turystyce, dane z lokalnych portali pracy pozwalają oszacować poziom wynagrodzeń. Średnie wynagrodzenie w ofertach sezonowych (w tym gastronomia/hotelarstwo) w Bielsku-Białej sięga ok. 7,5 tys. zł brutto miesięcznie przy pełnym etacie, co odpowiada stawce godzinowej ok. 30-31 zł brutto. W praktyce oznacza to, że recepcjoniści, kelnerzy czy pracownicy parków rozrywki mogą liczyć na zarobki porównywalne lub nieco niższe od tych osiąganych w branżach technicznych, ale często z dodatkowymi korzyściami, jak napiwki, prowizje od sprzedaży wycieczek czy benefity pozapłacowe.

W biurach podróży struktura wynagrodzeń opiera się zwykle na podstawie plus premii od sprzedaży, co sprawia, że doświadczeni doradcy ds. turystyki mogą znacząco przekraczać średnią, podczas gdy początkujący zarabiają bliżej płacy minimalnej. W hotelach i restauracjach w Bielsku-Białej wynagrodzenia różnią się w zależności od standardu obiektu – hotele 4-gwiazdkowe, centra spa oraz obiekty sieciowe zazwyczaj proponują wyższe pensje i stabilniejsze warunki zatrudnienia niż małe pensjonaty czy sezonowe punkty gastronomiczne.

Sezonowość i elastyczne formy zatrudnienia – plusy i minusy

Rynek pracy w turystyce w Bielsku-Białej opiera się w dużym stopniu na sezonowości – zimą przyciągają stoki i ferie, wiosną i latem turystyka górska oraz imprezy plenerowe, a jesienią ruch konferencyjny i city break. To powoduje, że pracodawcy chętnie korzystają z umów sezonowych lub dorywczych, dopasowując liczbę pracowników do obłożenia turystycznego. Z punktu widzenia pracowników jest to szansa na dorobienie w szczytach sezonu (np. studenci, nauczyciele, osoby pracujące na część etatu w innym zawodzie), ale może być wyzwaniem dla osób oczekujących całorocznej stabilizacji.

Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku-Białej wynika, że od początku 2025 roku z aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu (w tym staży, prac interwencyjnych i subsydiowanego zatrudnienia) skorzystały setki osób, a część z tych form dotyczy właśnie branży hotelarsko-gastronomicznej i turystycznej. Dzięki temu część sezonowych stanowisk przekształca się w całoroczne etaty, szczególnie w większych hotelach, parkach rozrywki czy biurach podróży.

Jak przygotować się do pracy w turystyce w Bielsku-Białej

Osoby rozważające pracę w branży turystycznej w Bielsku-Białej powinny przede wszystkim zadbać o praktyczne umiejętności: dobrą komunikację z klientem, znajomość języka angielskiego (a w przypadku biur podróży – często także drugiego języka), podstawową wiedzę o regionie i jego atrakcjach oraz gotowość do pracy zmianowej i w weekendy. W hotelarstwie i gastronomii przydatne są kursy baristyczne, kelnerskie czy szkolenia z obsługi recepcji, natomiast w biurach podróży – znajomość systemów rezerwacyjnych i biegłość w obsłudze mediów społecznościowych, które w coraz większym stopniu służą do sprzedaży ofert turystycznych.

Przy tak niskiej stopie bezrobocia jak 2,3 proc. w Bielsku-Białej, pracownicy turystyki mają dobry punkt wyjścia do negocjowania warunków zatrudnienia – warto więc porównywać oferty, zwracając uwagę nie tylko na stawkę godzinową, ale także na grafik, benefity, możliwość rozwoju oraz kulturę organizacyjną. W perspektywie kolejnych lat, biorąc pod uwagę wzrost ruchu turystycznego w województwie śląskim, można spodziewać się dalszego umacniania znaczenia branży turystycznej i hotelarsko-gastronomicznej jako ważnego pracodawcy w Bielsku-Białej i okolicach.

Kariera i rozwój, Pracownik